Cześć!
Jutro minąłby miesiąc od ostatniego posta! Nie mogę do tego dopuścić, dlatego dzisiaj naszła mnie silna wena napisania notki :) Ostatnio nie czułam w sobie tej aury, nawet włączenie komputera budziło we mnie niechęć, dlatego też nie pisałam.
Czasami tak mam. (:
W tym miesiącu będe częściej aktualizować bloga, ponieważ będę wstawiać zdjęcia z fotoreportażu ślubnego, który oddaję w tą środę i w końcu oficjalnie będę mogła udostępniać zdjęcia na blogu.
Dzisiaj jednak opowiem Wam nieco o Poznaniu, o mieście, które pokochałam :)
Podczas wrześniowego urlopu wybrałam się z ukochanym właśnie tam. Poznań czekał na nas cały, błogi rok.
Już w zeszłym roku planowaliśmy pobyt w Poznaniu, ale coś nam pokrzyżowało te plany, jednak co się wlecze to nie ucieczce, rok później o tej samej porze Poznań czekał na nas z otwartymi ramionami. Przywitał nas jednak nie najlepiej bo wielką ulewą, ale potem rozchmurzył się nie co i aż do końca naszego urlopowania świeciło słońce lub po prostu nie padało.
Było bardzo przyjemnie nie tylko jeśli chodzi o pogode, ale o całokształt miasta. Zostaliśmy mile zaskoczeni urokiem Poznania, piękną architekturą, fasadami, urokliwymi uliczkami i perfekcyjnym przemyśleniem rozplanowania miasta. Wszystko zgrywa idealną jedność :) A w Poznaniu można wiele zobaczyć, wierzcie mi!
Zieleni również dużo, ludzie bardzo przyjaźni i mile nastawieni :) Nie odebrałam nic negatywnego. Nawet ceny znośne, sklepy typu biedronka, żabka, lidl co krok! Najczęściej spotykane mini markety to ŻABKA i Małpka Express :D
Komunikacja miejska zaskakuje swym cennikiem biletów. Za 3dniowy bilet na KM zapłaciłam zaledwie 10,50zł!!!
Wcześniej myślałam, że nic nie przebije PIĘKNEGO Krakowa, a jednak.. Poznań i Kraków są u mnie na I miejscu!
Starówka również śliczna (chociaż w Krakowie i w Gdańsku jest lepiej oświetlona :( a warszawska i poznańska nie - dlaczego?:( Przecież świecidełka latarni tak cudownego klimatu nadają nocą...) sama droga na starówke jest piękna i bezpieczna, miejskie latarnie nam ją romantycznie oświetlają.
Nie spotkałam się aby na mieście były komercyjne, sieciowe kawiarnie typu coffee heaven, costa, starbucks... po drodze na stare miasto spotkaliśmy tylko te nietypowe, niepowtarzalne kawiarenki. "Zielona Weranda", najlepsza kawowa ciastkarnia w jakiej kiedykolwiek byliśmy, "Ptasie radio", "Ławeczka" i ukochane Bubble tea gdzie już nawet dostaliśmy karte stałego klienta :D Jedynie co rzuciło mi się w oczy to empik cafe, ale to naprawdę rzadkość. Komercyjne kawiarnie napotkane tylko w centrach handlowych. Kocia kawiarnia "Kot Behemot" niestety zamknięta na cztery spusty, nie udało się rozkręcić interesu. A szkoda...
A jeśli już mowa o centrach nadlowych to "Stary Browar" godny zobaczenia. Sklepy różne, ale pamiętam, że zaszliśmy do sklepu z wystrojem do kuchni do wyboru do koloru! Aż żałuje, że swojej kuchni jeszcze nie urządzam...
Tak naprawde na muzea wydałam tylko 20 zł. bo albo wejścia były za darmo, albo samo wejście do muzeum kosztowało nas grosze.
Zdecydowanie polecamy makiete dawnego Poznania z efektami światło i dźwięk, to coś co napewno utkwiło nam w pamięci.
Mamy kolejny powód by do Poznania wrócić nie tylko na mecz i termy maltańskie, ale właśnie by zobaczyć druga makiete dawnego Poznania innego wieku.
Dzięki Poznaniowi poznałam mydlarnie, bez której już nie wyobrażam sobie co miesięcznych kosmetycznych zakupów.
Okazało się, że mydlarnia "U Franciszka" istnieje również w Trójmieście, także serdecznie polecam. Wygrałam u nich konkurs, więc można tam wygrać również zacne nagrody :D
Jakbym miała mieszkać w innym mieście to właśnie wybrałabym Poznań :)
Mój D. dostał tam oferte pracy, ale na razie trzymają nas w Trójmieście studia i obecna praca. Zobaczymy jak potoczy się nasza daleka przyszłość, na razie pocieszam się wspomnieniami oraz galerią zdjęć jaką stworzyliśmy razem.
Do Poznania wrócimy, tym razem wygodniej bo autem :)
POZnaj POZnań...
Nowoczesny, odnowiony dworzec
Park :)
Stary Browar
Stadion Euro, brzydal ;)
Kolorowe kamieniczki, kolorowy POZNAŃ
Poznańskie Targi Międzynarodowe
Pałac cesarski
Ja na tle Okrąglaka :D
Kolekcjonujemy przewodniki
Poznańskie koziołki
Restauracja na Starym Rynku
Turystka :)
Cudowne sklepienie zachwyca oczy!
Szczęśliwa bo urlop ;)
Kolegium jezuickie
Skryte uliczki
Miasto nocą
Szafa czytelnika! Tutaj można podarować komuś niepotrzebną książke z naszej biblioteczki, może kogoś zainteresuje :) A my możemy dzięki temu zwolnić miejsce na nową książkę :)
Najlepsza kawiarnio restauracja
Ratusz, czyż nie piękny?
Najpiękniejsza budowla renesansowa.
Magicznie w Zielonej Werandzie
Miejska fontanna
Sklepy z klasą
Fontanna Apolla
Zakup pamiątek i pocztówek
Uzależnieni od Bubble Tea <3
Niesamowity ratusz w ciągu dnia
Pijalnia czekolady z różnych zakątków świata
Przerwa kawowa
Śniadanie na mieście ;)
Ostrów Tumski
Poznański Most Zakochanych
Podziwiam widoki
W Poznaniu są piękne, oryginalne galerie sklepowe :)
Największa Palmiarnia w Polsce
Polecamy lokalne dania! Pyry i marcińskie rogale, bardzo syte! (:
Rogale marcińskie są tradycyjnym wypiekiem wielkopolskim na 11 listopada. :))
Na dzisiaj to tyle. Fotorelacje robiłam nowym aparatem, tym razem nie miałam żadnych ograniczeń na wakacjach ;))
NOX!
Piękne zdjęcia, aż dziw, że to Poznań! Ja z kolei za Poznaniem nie przepadam. Byłam tam już mln razy i mnie totalnie nie zauroczył. No cóż.. Może kiedyś się to zmieni :)
OdpowiedzUsuń@agaton każdego zachwyca co innego, ja też mogę nie lubić miast, które Ty lubisz. wszystko zależy od człowieka :) i to jest piękne, że nasze oczy odbierają zawsze inwidualnie. Jednemu się podoba, drugiemu nie.
OdpowiedzUsuńMnie zachęciłaś do zobaczenia Poznania i z opowieści i ze zdjęć ;-) Może kiedyś będę miała okazję się tam zjawić. A rogale tak kuszą ze zdjęcia, że robię się głodna :-P
OdpowiedzUsuńMargo