Jesień w moim otoczeniu

Jak nie kochać jesieni? 

Wiele osób tak bardzo na nią narzeka, ale ja jednak ją bardzo lubię. Oczywiście jeśli długo jest złocista, słoneczna i piękna i próbuje przedostać się przez dywan kolorowych liści na drodze :)

Wtedy jest moją ulubioną porą roku zaraz po wiośnie.

Listopad mimo, że wielu z was kojarzy się ponuro, deszczowo i apatycznie też lubię.

 Słodki listopad. 'November rain' jak z ballady Guns N'Roses :) Myślę, że tutaj kłania się pewien sentyment do tego miesiąca w mojej osobie i jesieni zarazem.

Zapraszam na galerie zdjęć, która przedstawia park obok którego mieszkam i chodzę tam na spacery codziennie z moimi pieskami :) Oczywiście kiedy mieszkam w Gdańsku :D

Tego dnia jak zobaczyłam piękno jesieni za oknem spakowałam aparat i wybiegłam na łono natury, powtarzając, że nauka poczeka i da mi ochłonąć od książek, ale czas na pasje mieć też muszę.

Nie żałuję, że zrobiłam sobie małą wędrówkę z aparatem :)

O to jesienne perełki!

Moje ulubione drzewko :)

Słońce przebija się przez konary drzewa...

Dzień później już bez słońca, utworzył się niesamowity dywan z liści...

Kasztanowce :)

***

A Wy lubicie jesień? Jak wpływa na wasze samopoczucie?

Lubicie o takiej porze roku pić wszelkiego rodzaju herbatki rozgrzewające i palić zapachowe świece? :)

UDOSTĘPNIJ TEN POST Facebook Twitter Google + Pinterest