19 maja 2014

Kaszubskie wyspy - Mezowo,Maj 2014.

Witajcie,

Niestety z przyczyn prywatnych znów musiałam na chwilę zamilknąć, ale powracam z masą postów.
 Dzisiaj będzie ten obiecany fotograficzny z majową galerią zdjęć podczas majówkowego pobytu na Kaszubach.



Mezowo. Nie wiele km by zaszyć się na pięknych, urokliwych Kaszubach z dala od gwaru miasta.
 To właśnie tam postanowiliśmy wyjechać na majówkę w naszymi bliskimi znajomymi.
 Głównym organizatorem wycieczki był bliski kolega Doriana, więc o nocleg i inne przypadłości związane z wyjazdem nas nie martwiły, komendat wycieczki miał wszystko w swoich rękach :D Zarezerwował przepiękny dom 'Villa Rose'.  Dom urządzony z pasją, otoczony był bujną zielenią, obok jeziora i z zielonym oczkiem wodnym, a było ich tam nawet 2! Biała ławeczka i huśtawka zakochanych w sam raz na miłosne wyznania :D
 Warunki przeszły same siebie, dużo pokoi, łazienek, salon idealny do towarzyskich posiadówek i karaoke! Z początku planowaliśmy przebywać na tarasie, ale pogoda nas zawiodła niska temperaturą i przeszywało nas ogromne zimno,więc grillowa rozpusta, towarzyskie spędzanie czasu przeniosło się do domu.
 Ale nie zawsze! Spacer w okół otaczających Ciebie zielonych pagórków pełnych mleczy, nocna przechadzka w świetle gwiazd z latarkami, śmiechy i żarty czy szalone rejsy małą łodzią.. to są chwile, na które warto sobie od czasu do czasu pozwolić by nie zwariować :) Nawet 10km wędrówki do sklepu nie irytowało tak mocno, a wręcz to była niesamowita przygoda - szukać sklepu idąc przez pola i lasy w dzisiejszych czasach. A jaka radość jak ten sklep w końcu został odkryty i to nie byle jaki.. bo super market!
Dla mnie taki odpoczynek od zgiełku, wiecznego pośpiechu i innych spraw dobrze zrobił, mogłam się zatrzymać i nabrać oddechu i innego spojrzenia na pewne sprawy.

Pomimo niskiej temperatury, nic nie stanęło na przeszkodzie na moją wędrówkę z aparatem i nieco rozgrzanie otoczenia! ;)

Nasz majowy domek!




 Zaczynają się niekończące się łąki i pagórki...




I tylko cisza przy mnie jest...


Jezioro Okunkowo



Aleja prowadzi mnie... ;)


 W drodze poszukiwania sklepu. Jeszcze tylko 5 km...


Stoję bez ruchu z podniesioną głową

Koloryt barw na niebie,

Słońce maluje obraz

Promienie jeszcze takie ciepłe, jak majowy wiatr.









Autorem zdjęć zachodu w Mezowie jest Mateusz, który również był na wyjeździe i pozwolił mi udostępnić jego fotografie :) Zapraszam na jego bloga - Fotograficzny blog Mateusza  :)


***


Na dzisiaj to tyle. Ciekawa jestem czy Wy zatrzymaliście się choć przez chwilę widząc takie obrazy łona natury. Jak dobrze, że już jest wiosna w pełni!


UDOSTĘPNIJ TEN POST

5 komentarzy :

  1. Otoczenie faktycznie robi wrażenie :-) Ja też bardzo lubię taką odskocznię od miejskiego hałasu! Fajnie, że mieliście okazję wyrwać się gdzieś w miłym towarzystwie :-)
    Nowa szata na blogu mi się podoba! Ale szczególnie zwrócił moją uwagę ten rysunek z Twoją podobizną :-D Super pomysł!

    Margo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Margo: Mi również moja rysunkowa podobizna się bardzo podoba :D Fajnie, że Tobie też :*

      Usuń
  2. Hej Kochana!. No widze, że majówka sie udała w pełni. CIesze sie widac po zdjeciach ze piekne miejsca i pogoda dopisywala.. My w 3 zamierzamy w czerwcu do Kraka albo Szczawnica <3. zpbaczy sie :)

    :*

    Lily

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Lily: Szczawnica jest ponoć cudowna! Do Krakowa?? Ooo, szkoda że nie w sierpniu, bo akurat tam będziemy :)

      Usuń

Każdy pozostawiony przez Ciebie ślad sprawia mi radość i mnie motywuje (;
Wszelkie obraźliwe komentarze i spamy będą usuwane!

Anonimowych komentujących proszę o podpis!

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.