Odwiedzam kolejne miasto Polski, w którym będę po raz pierwszy!
Raz tylko przejeżdzałam w drodze do Wrocławia, ale to się nie liczy.
Na razie Wam nazwy miasta nie zdradzę, wyczekujcie foto post z relacją! ^^
Nie chcę Was zostawiać z niedosytem i starymi postami, dzisiaj nakarmie mojego bloga z małą galerią z mojej ostatniej wycieczki z ukochanym i naszymi przyjaciółmi/rodzinką:D
Postanowiliśmy wybrać się na całodniową wycieczke autem do Wdzydz Kiszewskich.
Od dłuższego czasu chodziło za mną uczucie wypadu za miasto, gdzieś gdzie są pola, liczne łąki z polnymi kwiatami, a na polach muczą krowy i biegają sarenki!
Możecie się smiać, ale wszyscy tak bardzo spragnieni natury zatrzymaliśmy samochód, żeby popatrzeć na małą sarenke, która biegała za swoją mamą! Chwila bezcenna < 3
Bardzo polecam skansen we Wdzydzach! Byłam tam kiedyś z podstawówką i pamiętam, że mile wspominam całokształt etnograficznego muzeum. Teraz jeszcze więcej zobaczyłam będąc bardziej świadoma wycieczki i chęci poznania świata.
Po drodze zahaczyliśmy rownież o świat labiryntów z pola kukurydzianego. Świetna zabawa, mnóstwo łamigłówek, ale uwaga.. po drodze może zaatakować Ciebie czarny goryl i inne potwory dżungli!!!
Zapraszam do zdjęć :)
Młyn
Wnętrza starego dworku "Luzino"
Mogłabym tak mieszkać, całkiem przytulnie, rodzinnie.
Pokój dziecięcy
Prawie jak w hotelu :D Gdyby nie ten klęcznik...
Kawa czy herbata?
Pora kawowa w tym gustownym pomieszczeniu.
Szkolny ogródek ;)
Kościół
Pralka!!! :D
Jezioro Wdzydzkie
Widok z wieży widokowej na jezioro Wdzydzkie
Przyłapana na pstrykaniu mobilnego zdjęcia na instagrama! ;D
Dziś to już wszystko, następne posty po moim urlopie.
Zapraszam (;
NOX!
Śliczne miejsce. Haha i co, zaatakował Cię goryl?:D
OdpowiedzUsuńMiłego urlopu :*
Fantastyczne miejsce!
OdpowiedzUsuńA wnętrza dworku mają klimacik.
Pozdrawiam, Asia
PS. Serdecznie zapraszam też na mój blog podróżniczy - Byłem tu. Tony Halik: btth.pl